Coraz więcej firmy wykorzystuje w swoich działaniach tzw. chatboty. Mowa o sztucznej inteligencji, która jest w stanie prowadzić rozmowę z użytkownikiem przy pomocy tekstu lub dźwięku. Najbardziej zaawansowane technologie umożliwiają także kompleksową obsługę klientów i zastępują pracę człowieka, tam, gdzie jest to możliwe i opłacalne. Przyszłość nie pozostawia złudzeń — w kolejnych latach wykorzystanie chatbotów z pewnością wzrośnie. Jak może to wyglądać w praktyce? Zapraszamy do lektury!
Spis treści
Czym jest chatbot?
Chatboty to w ogólnej definicji sztuczna inteligencja, czyli oprogramowanie, które jest w stanie wykonywać szereg czynności bez udziału i człowieka. Mowa tutaj głównie o rozmowie tekstowej lub dźwiękowej z użytkownikiem oraz obsłudze klienta, co jest coraz częściej spotykane na stronach wielu sklepów online. Wirtualni asystenci klienta potrafią naśladować ludzkie zachowania i rozwiązywać problemy — jest to obecnie jeden z najłatwiejszych sposobów na skontaktowanie się z firmą, która zainstalowała takie rozwiązanie na swojej stronie.
Chatboty najczęściej dzieli się na konwersacyjne oraz blokowe. Te pierwsze potrafią przetwarzać naturalny język i uczyć się maszynowo, aby prowadzić wysokiej jakości konwersację z użytkownikiem. Mowa tutaj nie tylko na odpowiadaniu na pytania, ale również o rozumieniu kontekstu wypowiedzi. Taką sztuczną inteligencję spotkamy u m.in. operatorów komórkowych.
Chatboty blokowe to nieco mniej zaawansowana technologia. W tym wypadku wykorzystywana jest bowiem konkretna baza danych, która po wpisaniu danej komendy tekstowej wywołuje akcje.
Historia chatbotów ma już kilkadziesiąt lat!
Prototypy wirtualnych asystentów były tworzone już w latach 60’ XX wieku, ale nie byłoby to możliwe, gdyby nie wkład Alana Turinga — wybitnego brytyjskiego matematyka, który już w 1950 roku zaprojektował tzw. test Turinga. Miał on udowodnić, że maszyna jest w stanie naśladować człowieka np. w trakcie rozmowy tekstowej.
Prawdziwa historia chatbotów zaczyna się jednak w momencie wydania programu ELIZA, który potrafił zadawać pytania na podstawie zdania wypowiedziane przez rozmówcę. Miało to miejsce już 1966 roku! W kolejnej dekadzie powstawały nowocześniejsze i bardziej zaawansowane propozycje tej technologii. Wraz z rozwojem komputerów, możliwości chatbotów stawały się coraz większe, a obecnie stanowią one warty miliardy dolarów rynek.
Jaka będzie przyszłość chatbotów?
Szacuje się, że już w 2024 roku na całym świecie będzie więcej niż 8 miliardów asystentów głosowych. Zapotrzebowanie na tego typu technologie staje się coraz większe, co jest związane z ich zaawansowanymi funkcjami i skutecznością. Chatboty pozwalają szybko skonsultować się z firmą, by uzyskać niezbędne odpowiedzi. W ten sposób da się też wyręczyć niektórych pracowników w czynnościach powtarzalnych, co automatyzuje pracę i pozwala zaoszczędzić sporo czasu oraz pieniędzy. Co więcej, wirtualni asystenci są dostępni przez całą dobę, co w przypadku serwisów e-commerce i platform społecznościowych jest na wagę złota.
Przewiduje się, że z każdym rokiem rynek chatbotów będzie się zwiększać. Już teraz odpowiednio napisany algorytm pozwala wykorzystywać takie rozwiązanie w branży e-commerce oraz np. na autostradach w systemach poboru opłat. Wirtualni asystenci znajdują też zastosowanie w branży medycznej, w ośrodkach badawczych, w szeroko pojętej rozrywce i bankowości, w skanerach kodów QR, w aplikacjach laboratoryjnych i w wielu innych miejscach.
Więcej szczegółów znajdziesz tutaj: https://uxupgrade.pl/skad-wziela-sie-popularnosc-chatbotow
